Suplementacja jesienią

Lato chyli się ku końcowi, a nas zewsząd zasypują reklamy suplementów diety wspomagających odporność. Suplementy diety, jak mało co na rynku, potrafią się sprzedać. Producenci obiecują nam wysoką jakość, natychmiastowe działanie oraz niską cenę. Czy rzeczywiście warto w nie inwestować? Na pewno należy w pierwszej kolejności zadbać o zbilansowaną dietę. To właśnie witaminy i minerały pochodzące z naszych posiłków są lepiej rozpoznawalne i wchłaniane przez organizm niż ich syntetyczne odpowiedniki. Dobrze jest także w rozsądny sposób korzystać z promieni słonecznych, aby uporać się z niedoborem witaminy D. Jednakże bywa i tak, że pomimo diety obfitującej w warzywa, owoce i kasze oraz regularnych kąpieli słonecznych, nadal czujemy się, jak by nam czegoś brakowało. Współczesna żywność, poprzez wysokie przetwarzanie i metody konserwacji, jest znacznie uboższa w składniki odżywcze, niż dawniej. Do tego każda przebyta choroba, stres, spożywanie alkoholu lub używanie wyrobów tytoniowych zwiększa nasze zapotrzebowanie na witaminy i minerały. W takich przypadkach warto poradzić się lekarza rodzinnego lub farmaceuty. Dobrą praktyką jest badanie poziomu witamin i minerałów we krwi. Wówczas można zainwestować w dobrej jakości suplementy, aby pozbyć się niedoborów. Warto uważnie czytać skład suplementów oraz sprawdzić, czy składniki są pochodzenia organicznego czy syntetycznego. W przypadku dużych niedoborów należy jednak zgłosić się do lekarza, który poleci nam dobry lek.